Szacun. Zdaje się że nawet sam Sapkowski nie ma tego tekstu. Wspominał chyba na jakimś spotkaniu, że poszukuje. A że dodatkowo masz oryginalną gazetę...
Moja rada: usuń to szybko i negocjuj cenę- najlepiej nową powieść. Dla dobra ogółu :P
BTW:
08.06.2003 Hagar pisze:
Okazalo sie ze gazet juz niewiel zostalo, ale po pobieznym przejrzeniu cos znalazlem....dwa opowidanka odbiegajce zdecydowanie od kanonu opowiadan wedkarskich z elementami fantastyki, tak SF jak i fantasy...
jedno podpisaneW.O. drugie Wojciech Ostrowski, czyli raczej ta sama osoba.
Oczywiscie to sa tylko i wylacznie moje domysly, ale to jedyne co sie nadaje, a tak w ogole te sa nawet, nawet do poczytania....
puszcze przez OCRa to bede mogl je przeslac, a nawet zamiescic na forum bo to kruciutkie (jedna strona)
Potrzebny jest odwazny ktory spyta sie ASa czyto to.....;))
Zapodaj też te :>