CURRENT MOON ![]() |
Blog > Komentarze do wpisu
Jak fajnie mieć bloga
Takie miejsce w sieci, gdzie można pisać pierdoły, nie przejmując się treścią ni fromą (choć niektórzy zapaleńcy o nie dbają), a w dodatku jeszcze mieć radochę, gdy ktoś te wypociny zauważy i zechce skomentować. Takich rzeczy, jakie napiszę poniżej, nigdy nie odważyłabym się wrzucić na forum, bo by mnie ochrzaniono za blogowanie. A tu, na swoim blogu, mogę sobie blogować do woli. :) Znowu dom pusty dziś nocą, cisza aż grzmi. Śliczny tekst, nie? Choć kłamliwy niestety okropnie i wszyscy o tym wiemy, ale miło takie rzeczy co i rusz znajdować w utworach artystycznych. ;) A z rzeczy przyziemnych piję herbatkę (Sagę, fuj, ale dostałam w prezencie, więc muszę zużyć) o smaku jabłkowym. Poza tym zaraziłam babcię przeziębieniem i mnie to martwi, bo chora babcia to kłopot. Niby tylko zaziębiona, ale w tym wieku wszystko jej się może stać. Trochę mi się nie chce iść jutro do pracy, tym bardziej, że muszę ją zostawić samą. Na razie leniuchuję ile się da przed jutrzejszą robotą i niemrawo czytam "Zmącony spokój pani labiryntu" Słomczyńskiego. Niemrawo, bo sama też się jeszcze nie doleczyłam i najchętniej bym spała. Głowa mnie boli. Wiecie, od kogo były pierwsze smsy z życzeniami światecznymi? Od Janusza i Promotorki Mojej Ulubionej. Trafnie sobie wybieram ludzi do uwielbiania. :) poniedziałek, 09 kwietnia 2007, nita_callahan
|