CURRENT MOON
Blog > Komentarze do wpisu
Siedzę i wcinam kakao...

... słuchając Taty Kazika. Akurat lecą "Kurwy wędrowniczki". :) Wczoraj wieczorem siedziałam i też słuchałam Taty Kazika i byłam szczęśliwa, że mi ciepło. Dziś się ochłodziło.
Sny miałam fabularne i pokręcone. Występowały w nich miedzy innymi marmurowe ubikacje (wypełniające wnętrze wrocławskiej Hali Targowej), po których ścigałam się z mordercami mającymi na mnie zlecenie.

Chyba chciałabym iść na staż do Cargilla i tak się zastanawiam, czy by mnie wzięli. Zapytam, a co. W zeszłym roku, jak pytałam o praktyki, to kadrowa powiedziała, że nic nie mają, a następnego dnia zadzwoniła z propozycją. Może i tym razem się uda. Sympatyczni ludzie tam pracują, przynajmniej takie wrażenie zdążyłam odnieść. A jak nie to nie wiem. Robi mi się wszystko jedno i dobrze, bo może tak zostanie i nie będę się denerwować.

Po czym mi się tak strasznie ręka trzęsie, po tych dwóch kilo ziemniaków?

piątek, 14 lipca 2006, nita_callahan

Polecane wpisy

  • Pogoda we Wrocławiu

    Też taką macie? Pół godziny błękitnego nieba, potem na horyzoncie pojawia się czarna chmura, która zbliża się z wielką prędkością, robi się ciemno, a z chmury l

  • Ela ma kota

    Pewna pani przyniosła do weterynarza na operację roczną kotkę, maine coona, a potem po nią nie wróciła. Zapytana przez telefon wyjaśniła, że kota już nie chce,

  • Grrrrówno

    Notkę niniejszą piszę w imieniu babci, która do niczego już dzisiaj nie jest zdolna. Wróciłam z zakupami, umyłam włosy, a ciągle jeszcze nie jestem zmęczona. Mi