CURRENT MOON ![]() |
Blog > Komentarze do wpisu
Umieram
Kręci mi się w głowie. Zmierzyłam sobie ciśnienie i widzę, że mam 80/48, puls 53. A muszę jeszcze pozmywać. :( Utopię się w zlewie.
piątek, 20 lipca 2007, nita_callahan
Komentarze
2007/07/21 09:36:43
Mimo późnego wieczora zjadłam tabletkę z kofeiną, spałam po niej jak dziecko. :] A ciśnienie mogę mierzyć, zawsze to jakiś dreszczyk emocji, zapisuję sobie kolejne rekordy. ;)
2007/07/21 11:10:40
Hm, już chciałem zapytać, czy mamy zapisać dla potomności tekst o topieniu sie w zlewie jako Twoje ostatnie słowa (jakże oryginalne!), ale widzę, że żyjesz. ;-)
Co do ciśnienia - ja się na tym wprawdzie nie znam, ale z mojego doświadczenia mogę powiedzieć, że zdarzało mi się nieraz budzić z bardzo niskim ciśnieniem (rekord był chyba w okolicach 90 na 50 czy 60). Tętno mam zwykle około 55, ale w takich momentach spada nawet poniżej 40 (rekord to było chyba 35). W każdym razie normalnie na rozruch potrzebuję rano kawy i mogę ją w dużych ilościach pić w ciagu dnia. A tymczasem ostatnio na badaniach okresowych kobieta założyła mi opaskę, napompowała, spuściła powietrze w szybkim tempie (jakieś 3-4 sekundy jej to badanbie zajęło) i orzekła, ze mam 140 x 90 i że to są początki nadciśnienia... :-) 2007/07/22 13:09:56
Ej! 80? To jak na Ciebie i tak super! Nie marudź zatem! Twardym trza być nie miętkim ;))
A serio- to przetrzymaj jakoś... |
Aha - nie mierz sobie za często ciśnienia, to nic nie pomaga, a po co masz się dodatkowo dołować ;)