CURRENT MOON
Blog > Komentarze do wpisu
Piątek

Jutro z Asią pójdziemy na zakupy, jeszcze ani razu nie byłyśmy w Magnolia Park, róż nas odstraszał. Będzie to wielkie święto, bowiem Asię ostatnio widziałam w styczniu, nie ma czasu wyjść z labu.

A w niedzielę może znowu się wybiorę na bazarek poniskołąkowy, już w zeszłym tygodniu wyglądał jak na prawdziwy bazar przystało, mieli nawet jajka i lodówki. :)

Szefowa twierdzi, że jestem uparta. Upór przejawia się w tym, że kiedy nie jestem czegoś pewna, kombinuję na własną rękę zamiast zapytać. Jeżeli utrafię z rozwiązaniem, to ok, a jeśli nie - jestem uparta i nie umiem gospodarować czasem. Za to gdy pytam, słyszę: musi pani być bardziej samodzielna.

piątek, 18 kwietnia 2008, nita_callahan

Polecane wpisy

  • Pogoda we Wrocławiu

    Też taką macie? Pół godziny błękitnego nieba, potem na horyzoncie pojawia się czarna chmura, która zbliża się z wielką prędkością, robi się ciemno, a z chmury l

  • Ela ma kota

    Pewna pani przyniosła do weterynarza na operację roczną kotkę, maine coona, a potem po nią nie wróciła. Zapytana przez telefon wyjaśniła, że kota już nie chce,

  • Grrrrówno

    Notkę niniejszą piszę w imieniu babci, która do niczego już dzisiaj nie jest zdolna. Wróciłam z zakupami, umyłam włosy, a ciągle jeszcze nie jestem zmęczona. Mi

Komentarze
2008/04/19 09:38:56
Typowe :)
Szef z gatunku, co to nic go nie obchodzi, a zrobione ma być. Bo tak. A że czasem nie ma obiektywnej możliwości, by coś zrobić, to... To trudno, to już jest nieistotne.