CURRENT MOON ![]() |
Blog > Komentarze do wpisu
Wszystko zależy ode mnie
Usłyszałam to zdanie dziś trzy razy z ust dr F. (czyli pani doktor z drugiego piętra, mojej potencjalnej szefowej). Przyznacie, że brzmi optymistycznie. Czy nie? Nie mogłam wytrzymać i poszłam do niej pod pozorem zaniesienia CV. Okazało się, że dobrze zrobiłam, bo chyba na to czekała. Rozmawiała z panią kadrową, jeśli zatrudnią mnie na etat naukowo - techniczny, to dostanę 1300 zł, czyli ok. 800 z hakiem na rękę, jeśli dyrektor się nie zgodzi i zatrudnią mnie tylko na techniczny, to nie wiadomo, ale podobno możliwości awansu są nieograniczone. Wszystko zależy ode mnie. Najpierw będę na okresie próbnym i jeśli okażę się zdolna, to wszystko jest możliwe, z doktoratem włącznie. Ale muszę spełnić dwa warunki: 1) napisać taki list motywacyjny, żeby przekonać dyrektora, iż bardzo mi zależy na pracy właśnie tu i z nią i się do tego nadaję; 2) okazać się zdolna i przydatna podczas okresu próbnego. Jednym słowem pani doktor jest chętna i zdecydowana, trzeba tylko przekonać dyrektora i tu wszystko zależy ode mnie. Dr F. chce się ze mną umówić jeszcze na cały dzień, żeby zobaczyć, jak mi PCR wychodzi. Kurde. A jak mi nie wyjdzie to co? Tak więc muszę najpierw przekonać dyrektora, żeby mnie zatrudnił, a potem przekonać szefową, żeby mnie nie zwalniała. Wszystko zależy ode mnie. :> poniedziałek, 22 stycznia 2007, nita_callahan
Komentarze
2007/01/23 08:23:48
Ala ma rację. A Ty panikujesz na zapas:-)
Wiesz, nie wiem jak popularne sa tego typu stanowiska. Jednak większośc ludzi idzie do handlu po prostu dlatego, że tam lepiej płacą. I tyle. Ty chcesz pracować naukowo, i chwała Ci za to. Więc masz to, co najwazniejsze - zapał i chęć do pracy, autentyczną, nie udawaną. A poza tym, 1300 na rękę to nie 800 z hakiem tylko 900 :-) |
Trzymam kciuki dalej.