CURRENT MOON ![]() |
Blog > Komentarze do wpisu
Nigdy bym nikogo nie otruła
Szefowa się wczoraj ocknęła, że mało znane geny, że wstępne badania, że jak ja mogłam tak pochopnie powiedzieć, iż wszystko wiadomo (kiedy ja od początku próbowałam ją delikatnie uświadomić, że nie wiadomo nic), że mi tego grantu nie dadzą i trzeba zmienić temat. Wcześniej przebudowała od dołu do góry tekst poprawiony według jej uwag.
Dziś jej nie było, a tu się zepsuł stolik do robienia zdjeć pod UV. Sam, co nie zmienia faktu, że będzie na mnie. I chyba się tym razem wkurzę i jej powiem. Co rusz ktoś z kolegów z piętra podchwytliwie mnie pyta, jak mi się współpracuje w panią F, a ja obłudnie odpowiadam, że dobrze. wtorek, 07 października 2008, nita_callahan
|