CURRENT MOON
Blog > Komentarze do wpisu
Apsik

Podobno Kościół powiększył listę grzechów głównych o kilka nowych, czytaliście? Jakaś tylko mało uniwersalna ta nowa w porównaniu ze starą, znalazły się na niej między innymi manipulacje genetyczne. Pycha, zazdrość, gniew, obżarstwo i manipulacje genetyczne. Dla mnie bomba. :)

Co się ze mną dzieje? Już nie pamiętam, kiedy ostatni raz leżałam obłożnie chora. Chyba jakoś pod koniec podstawówki. Nie byłam wczoraj w pracy, całkiem nieoficjalnie, bez L4, za to z koniecznością odrobienia. Szefowa kazała mi zostać w domu, argumentując, że straty możemy mieć większe jeśli się poważnie rozłożę, więc bardziej opłacalnie będzie poświęcić ten piątek. I miała, kurde, rację, bo większość przeleżałam bezsilnie, choć jeszcze dzień wcześniej planowałam perfidnie i oszukańczo wykorzystać ten czas na sprzątanie mieszkania.
Data odrabiania nie została określona, po prostu w zamian mam być dyspozycyjna po godzinach. Jak na złość akurat wczoraj wieczorem wymacałam sobie w lewym cycku coś dziwnego, co jako osoba odpowiedzialna będę musiała pokazać lekarzowi. A wizyta u lekarza będzie oczywiście wymagała wcześniejszego urwania się z pracy. :P 

Do końca trzeciego sezonu "Dextera" zostały mi jeszcze dwa odcinki, zaraz je obejrzę. :D:D:D Zgadzam się z opinią forumowiczów, że to jakiś dziwny sezon. Za dużo nieprawdopodobieństwa, nawet jak na serial o dobrym seryjnym mordercy. Nic jednak nie zmienia faktu, że Deksia kocham. :) Nie tylko jego zresztą, oni wszyscy są cudowni i wspaniali. Uwielbiam Ritę, Batistę, Masukę nawet. I Deb, zwłaszcza Deb, to jest normalnie wykurwiście zajebista dziewczyna. ;D
I mam nadzieję, że najdalej za dwie godziny zobaczę Miquela u Deksia na stole. :D

sobota, 21 lutego 2009, nita_callahan

Polecane wpisy

  • Pogoda we Wrocławiu

    Też taką macie? Pół godziny błękitnego nieba, potem na horyzoncie pojawia się czarna chmura, która zbliża się z wielką prędkością, robi się ciemno, a z chmury l

  • Ela ma kota

    Pewna pani przyniosła do weterynarza na operację roczną kotkę, maine coona, a potem po nią nie wróciła. Zapytana przez telefon wyjaśniła, że kota już nie chce,

  • Grrrrówno

    Notkę niniejszą piszę w imieniu babci, która do niczego już dzisiaj nie jest zdolna. Wróciłam z zakupami, umyłam włosy, a ciągle jeszcze nie jestem zmęczona. Mi

Komentarze
2009/02/23 12:59:33
Jak się tak zastanawiam, to wychodzi mi, że Twoje przeziębienie jest wynikiem bożej kary za grzechy nagminnie popełniane w ramach zbrodniczego procederu, który nazywasz swoją pracą :D
Strzeż się gromów z jasnego nieba ;)
-
hlv
2009/02/23 14:21:56
Ale te grzechy weszły w życie dopiero niedawno, a Joanka popełniała już wcześniej. Czy boskie prawo działa wstecz? :D
-
2009/02/23 17:47:01
Dziś już jestem zdrowa. :)
-
2009/02/24 08:52:29
Masuka jest świetny, po tekście o nauce który rzucił w piątym odcinku 3 serii (rozmowa z Ramonem Prado, gdy chciał połączyć śledztwa biura szeryfa i wydziału) zacząłem klaskać :) Angela polubiłem od samego początku, fajny z niego gość. Ciekaw jestem co za uszami ma Quinn (jestem po 7 odcinku), bo że coś ma to widać. A w przyszłości Miguela powinny pojawić się płachty folii, im szybciej tym lepiej :) Generalnie jest nieźle, choć dziwny nieco ten sezon, to ogląda się na razie fajnie.