CURRENT MOON ![]() |
Blog > Komentarze do wpisu
Wspomnienia z dzieciństwa
Dwa, które mi się przypomniały przy okazji wynajdowania pięciu rzeczy, o których nie wiedzieliście. :) Pamiętam, jak raz na ulicy podeszłam do milicjanta i spytałam, czemu na milicję się mówi "gliny". Milicjant grzecznie odpowiedział, że dlatego, iż do wszystkiego się przyczepiają, zupełnie jak glina. Chwilę podumałam nad tą odpowiedzią, stwierdziłam: "aha" i poszłam w swoją stronę. A innym razem jechałam autobusem ze starszym facetem, który miał przepaskę na oku. Przyglądałam mu się, aż w końcu też zamknęłam jedno oko. Facet na to z przekąsem zapytał, czy mnie oko boli. Odpowiedziałam zgodnie z prawdą, że nie. No to czemu w takim razie zamykam? Bo chcę sprawdzić, jak będę widziała jednym. W tej chwili pomyślałam sobie też, że niebezpiecznie jest rozmawiać z nieznajomymi, zaraz babcia podejdzie i na mnie nakrzyczy, więc ogłuchłam na jego dalsze pretensje. Teraz wiem, że wcale a wcale nie chciałam być niegrzeczna dla kaleki, po prostu nie mogłam się powstrzymać przed sprawdzeniem. :) Z rzeczy aktualnych: dziś poszłam wydawać pierwsze ciężko zarobione pieniądze. Kupiłam wreszcie "Piątego elefanta" i miałam w planach jeszcze jakieś kolczyki, ale jak na złość Świdnicka, normalnie zastawiona straganami z tandetną biżuterią, dziś była zupełnie pusta. Byłam też w Rossmanie, ale nie galeriowym, tylko tym przy dworcu, a tam półki z kolczykami nie mieli. :( Potem poszłam do fryzjera i znów jestem śliczna. :) sobota, 03 marca 2007, nita_callahan
Komentarze
piana_z_kufla
2007/03/03 21:32:20
Akcja z milicjantem MEGAROTFL:D
2007/03/05 09:47:41
ROTFL, podobno kiedyś zaczepiałam zomowców wykrzykując za nimi coś mocno obraźliwego, zasłyszanego od rodziców, na szczęście nie zwrócili uwagi na dzieciaka. Całe szczęście, bo mogli równie dobrze spałować moją ówczesną opiekunkę;D
|