CURRENT MOON
Blog > Komentarze do wpisu
Uruchomiłam HPLC

Wystarczyło poczytać notatki szefowej sprzed lat, które nosiła ze sobą do domu i z powrotem.

Tylko paznokieć sobie złamałam zmieniając kolumnę. I odkryłam, że ścieki wylatują nie tym wężykiem, którym według mnie powinny, co sugeruje, że acetonitryl zamiast na kolumnę idzie od razu do śmieci, co z kolei może być tą tajemniczą przyczyną, iż od lat nic nie widać na detektorze. A jak go siłą zmuszę, żeby płynął właściwą drogą, to ciśnienie rośnie tak, ze pompy się wyłączają. Nie wiem, czy to faktycznie wina starej i zatrutej kolumny, czy jednak czego innego. W końcu ta maszyna stała bez opieki pięć lat, może ją jeszcze nie do końca się odpowietrzyłam. Albo ma w środku jakieś paprochy.

Nicto, i tak mam radochę, że zaczęłam kontrolować pracę chromatografu komputerem. A w przyszłym tygodniu może przyjedzie serwisant. :)

środa, 12 listopada 2008, nita_callahan

Polecane wpisy

  • Pogoda we Wrocławiu

    Też taką macie? Pół godziny błękitnego nieba, potem na horyzoncie pojawia się czarna chmura, która zbliża się z wielką prędkością, robi się ciemno, a z chmury l

  • Ela ma kota

    Pewna pani przyniosła do weterynarza na operację roczną kotkę, maine coona, a potem po nią nie wróciła. Zapytana przez telefon wyjaśniła, że kota już nie chce,

  • Grrrrówno

    Notkę niniejszą piszę w imieniu babci, która do niczego już dzisiaj nie jest zdolna. Wróciłam z zakupami, umyłam włosy, a ciągle jeszcze nie jestem zmęczona. Mi

Komentarze
hlv
2008/11/13 23:28:56
Nie rozumiem, co piszesz, ale cieszę się twoim szczęściem. :]