CURRENT MOON
Blog > Komentarze do wpisu
Przeprowadzka niespodziewajka
Szefowa mnie wreszcie wywaliła ze swojego pokoju. To było w planach, pamiętacie mierzenie ścian w pokoiku Marty, szukanie biurek na zadupiu po nocach i tym podobne głupoty.
A tak się zastanawiałam, po co kazała miesiąc temu wywiercić dziurkę od internetu, skoro ustaliłyśmy, że kompa przy HPLC nie będziemy podłączać do sieci. Okazało się dziś, że plan miała i to bardzo sprytny. :)
Przyszedł informatyk, podłączył switcha, przeciągnął kabelek przez dziurkę, zabrał stacjonarny komputer z pokoju szefowej, postawił na parapecie w labie, monitor na moim biurku, skonfigurował drukarki i teraz jest git. Wszyscy są zadowoleni, bo każdy ma własny pokój (ja nawet dwa) i własny komputer (ja nawet dwa). Teraz pracowy komp jest bardziej mój, choćby dlatego, że nikt mi nie będzie zaglądał przez ramię. Może ustawię sobie jakieś tło pulpitu, a może nawet zainstaluję gg? ;) I możemy słuchać własnej, ulubionej muzyki przy pracy. A szefowa już nie będzie przy mnie słuchać Arethy Franklyn, co za ulga. :)))
Tylko miejsce do jedzenia muszę sobie znaleźć na nowo, w labie to jednak nie jest najlepszy pomysł. Żeby więc nie ciamkać Marcie nad głową, będzie trzeba chcąc nie chcąc chodzić na ploty do kuchni. :)
poniedziałek, 16 marca 2009, nita_callahan

Polecane wpisy

  • Pogoda we Wrocławiu

    Też taką macie? Pół godziny błękitnego nieba, potem na horyzoncie pojawia się czarna chmura, która zbliża się z wielką prędkością, robi się ciemno, a z chmury l

  • Ela ma kota

    Pewna pani przyniosła do weterynarza na operację roczną kotkę, maine coona, a potem po nią nie wróciła. Zapytana przez telefon wyjaśniła, że kota już nie chce,

  • Grrrrówno

    Notkę niniejszą piszę w imieniu babci, która do niczego już dzisiaj nie jest zdolna. Wróciłam z zakupami, umyłam włosy, a ciągle jeszcze nie jestem zmęczona. Mi

Komentarze
2009/03/17 20:21:37
No, ale co jest nie tak z Arethą? ;)
-
2009/03/17 22:23:09
Piszczy. :]
-
2009/03/20 07:28:35
Show some R.E.S.P.E.C.T. girl !