CURRENT MOON
Blog > Komentarze do wpisu
nie mam czyli notka w klimacie depresyjnym

- żarówki
- pieniędzy
- pracy
- dyplomu
- własnego egzemplarza magisterki
- kawy
- humoru

Gdybym miała żarówkę, mogłabym poczytać cokolwiek. Wtedy może odzyskałabym humor. Gdybym miała pracę, miałabym też pieniądze, a wtedy mogłabym wydrukować sobie magisterkę i rozkoszować się nią do woli przy świetle żarówki. Miałabym też z pewnością doskonały humor, bo ze swojej magisterki jestem, bądź co bądź, bardzo dumna.
Jestem, albowiem po tej nieszczęsnej obronie komisja ją oficjalnie pochwaliła, a jeszcze wcześniej, jak się skarżyłam Promotorce Mojej Ulubionej na literówki, to powiedziała, żebym nie marudziła, bo to się z przyjemnością czyta. Aż sobie zapamiętałam to zdanie. Wracając do tematu.
Posiadanie kawy tez poprawiłoby mi humor, a może nawet pomogło w znalezieniu pracy, bo napisałabym kolejny list zamiast iść teraz spać. Widzę, że tylko dyplom mi do niczego niepotrzebny, tym bardziej, że dając dyplom odbiorą mi legitymację studencką i kartę biblioteczną. :P

czwartek, 03 sierpnia 2006, nita_callahan

Polecane wpisy

  • Pogoda we Wrocławiu

    Też taką macie? Pół godziny błękitnego nieba, potem na horyzoncie pojawia się czarna chmura, która zbliża się z wielką prędkością, robi się ciemno, a z chmury l

  • Ela ma kota

    Pewna pani przyniosła do weterynarza na operację roczną kotkę, maine coona, a potem po nią nie wróciła. Zapytana przez telefon wyjaśniła, że kota już nie chce,

  • Grrrrówno

    Notkę niniejszą piszę w imieniu babci, która do niczego już dzisiaj nie jest zdolna. Wróciłam z zakupami, umyłam włosy, a ciągle jeszcze nie jestem zmęczona. Mi

Komentarze
2006/08/04 09:48:14
Nie martw się, mam pracę a ani pieniędzy, ani kawy - dobrej - ani humoru nie mam. Żarówkę mam, ale to przez zapobiegliwość babci:)
-
2006/08/04 12:29:28
Ja mam podobnie. Zero kaski, żarówki odziedziczyłam po ojcu. Skończyłam "Jonatana Strange i pana Norella" i nie mam co czytać, a biblioteka dłużej otwarta tylko w poniedziałki. Nie mam humoru, bo zapowiada się, że kolejny rok z rzędu nie bedę mieć urlopu latem. Jak wyjadę z tego kraju to dyplom też mi nie będzie do niczego potrzebny ( tak jakby teraz był :\)
Tylko kawę mam, ale byle jaką :(