CURRENT MOON ![]() |
Blog > Komentarze do wpisu
Nie pomogły zastrzyki, recenzje i pomniki
Mnie za to nie pomogły lody, Gargarin, aspiryna ani płukanie nosa solą fizjologiczną. Zapalenie migdałków (lub gardła, na moje niewprawne oko wygląda na to i na to) zaowocowało w końcu utratą zmysłu smaku. Obawiam się, czy nie na zawsze. Węch został, ale w drugą stronę nie działa, tzn. nie czuję co jem.
Nie wiem, od jak dawna to trwa, bo jakoś nigdy nie zwracałam uwagi. Może stopniowo jedzenie coraz mniej mi smakowało, ale nie skojarzyłam tego z niczym. Dopiero niedawno naszła mnie refleksja, że co te wszystkie czereśnie takie mdłe i że za moich czasów były inne. Tak samo jak z gardłem: bolało mnie to brałam aspirynę, przechodziło, następnego dnia znowu bolało, to brałam znowu. Dopiero rok temu laryngolog, do którego poszłam w zupełnie innej sprawie, zdiagnozował zapalenie migdałków. Ale potem je wyleczył, a teraz powtarzam tamtą kurację i nie działa nic a nic. Pójdę do niego po antybiotyk, jak dobrze pójdzie, przyjmie mnie za dwa miesiące (o ile nie jest na urlopie). środa, 25 czerwca 2008, nita_callahan
Komentarze
2008/06/26 17:26:07
Od trzech lat bywam i zawsze było fajnie, ale w tym roku zobaczę, czy znajomi dopiszą. Samej mi się nie chce, bo tam się najlepiej pije i gada w knajpie naprzeciwko, a trzeba mieć z kim. :)
Gość: tupaxi zwany jakos wczesniej tajemniczym nieznajomym, *.neoplus.adsl.tpnet.pl
2008/06/26 17:30:59
eheheh... ja mam taki sam problem, tyle ze u mnie ze zbior znajomych i zbior ludzi interesujacych sie fantastyka/sf, niestety niezazebia sie %-)
Stad moze opinie wszelakie o stanie mojego umyslu, zdrowia psychicznego itd... |
www.dnifantastyki.pl/
Ktos sie wybiera, jakies info dotyczace warto/niewarto?