CURRENT MOON ![]() |
Blog > Komentarze do wpisu
Wrrr
Trzy dni zbierałam się, żeby porozmawiać z babcią o prezentach. Naprawdę się starałam zrobić to bezboleśnie. A i tak skończyło się awanturą. Sąsiadka, babcia administratora sieci wczoraj umarła. Przykre, bardzo ją lubiłam. Mam za mało kasy, żeby się móc nie przejmować ględzeniem mojej babci. A z pozytywnych rzeczy, to już miałam Woydziowi marudzić, że usunął spamera, zamin go zobaczyłam, ale przed chwilą się okazało, że spamer dotarł i do mnie. :))) Też już usunęłam. sobota, 16 grudnia 2006, nita_callahan
Komentarze
2006/12/20 14:26:20
I bardziej ci sie teraz podoba?;-)))
Bez papierow i tak nie jest rasowy, chocby nie wiem co:). Mieszance i tak maja lepiej, matka mojego psa byla rasowa, ale poszla za glosem serca, zeby to ladnie ujac, i urodzila fajne mieszance, ladniejsze od rasowych jamnikow i zdrowsze:) 2006/12/20 16:34:48
Nie no, mój kundel też raczej rasowy nie jest. :) Już prędzej mieszaniec z jakimś chartem (ta talia, te loczki ;))).
|
Dla mnie święta to przede wszystkim czas spędzony z bliskimi, prezentami jakoś się nie przejmuje specjalnie i mimo braku dziury w portfelu, rodzicom w tym roku zrobiłam prezenty bezkosztowe - na płytach.
P.S. Znalazłam u Ciebie link do Dogomanii... ależ mnie tam dawno nie było.