CURRENT MOON
Blog > Komentarze do wpisu
Paprykarz z żołądków drobiowych

Dla osób, które lubią mięsko tak jak ja. :) Przepis z książki Kuronia.

Podaję proporcje na kilogram mięsa,tak jak w przepisie, ja robię z mniejszej ilosci, trochę bardziej na oko.

Bierzemy umyte żołądki, układamy szczelnie w wysokim garnku (będą pęczniały!), zalewamy olejem aż przykryje. Wrzucamy ze dwa ziela angielskie, kilka pieprzy, jeden liść laurowy. Gotujemy w tym oleju na najmniejszym ogniu 4 - 6 godzin, aż do miękkości (co poznajemy po tym, że można kroić widelcem). Odcedzamy, kroimy na kawałki, nie za małe, bo się rozbrydźgają przy duszeniu.
Na patelni przysmażamy posiekane 2 cebule i 4 ząbki czosnku. Gdy się zeszklą, wrzucamy żołądki, pokrojone w kostkę 3 papryki (w przepisie podają, żeby miały różne kolory ;)) i łyżkę papryki słodkiej sproszkowanej. Dusimy 10 minut i dorzucamy 4 obrane, pokrojone w plastry pomidory. Ja dodaję jeszcze trochę koncentratu. Dusimy pod przykryciem 15 minut, na koniec doprawiamy pieprzem i solą (w przepisie jest kminek, ale kminek ble), wlewamy szklankę śmietany lub jogurtu i mieszamy.

Mówię wam, ale wyżerka. :D

poniedziałek, 21 lipca 2008, nita_callahan

Polecane wpisy

  • Pogoda we Wrocławiu

    Też taką macie? Pół godziny błękitnego nieba, potem na horyzoncie pojawia się czarna chmura, która zbliża się z wielką prędkością, robi się ciemno, a z chmury l

  • Ela ma kota

    Pewna pani przyniosła do weterynarza na operację roczną kotkę, maine coona, a potem po nią nie wróciła. Zapytana przez telefon wyjaśniła, że kota już nie chce,

  • Grrrrówno

    Notkę niniejszą piszę w imieniu babci, która do niczego już dzisiaj nie jest zdolna. Wróciłam z zakupami, umyłam włosy, a ciągle jeszcze nie jestem zmęczona. Mi