CURRENT MOON ![]() |
Blog > Komentarze do wpisu
Kłamliwe radyjo
Nie, nie TO radyjo, inne tym razem. Po raz trzeci i ostatni uwierzyłam w ich prognozę pogody. Pierwszego razu nie pamiętam, ale chyba był podobny do drugiego, kiedy to wieczorem przygotowałam sobie ciepłe ciuchy, bo miało być do 22 stopni, a w Panoramie mówili, żeby wziąć ze sobą parasole. Akurat jak na złość co rano radiobudzik budzi mnie właśnie prognozą pogody, więc jeśli jestem od razu na tyle przytomna, by jej słuchać ze zrozumieniem, to jednocześnie dostatecznie bezbronna intelektualnie, żeby uwierzyć we wszystko, co spikerka recytuje pewnym siebie głosem. Wtedy powiedziała, że temperatura dojdzie do dwudziestu ośmiu i czeka nas wspaniały, słoneczny dzień. W ostatniej chwili wyciągnęłam więc z szafy krótkie spodenki, nie wzięłam polaru i szczękałam zębami całą drogę tam i z powrotem.
Dziś był ostatni raz. Chociaż wiedziałam z pewnego źródła, o deszczu w nocy i MOŻE rano, to po usłyszeniu prognozy w radiu ("Osiemnaście stopni, dojdzie najwyżej do dwudziesu i będzie lało caaaały dzień"), zabrałam parasol. Nie padało, potem w ogóle wyszło słońce, a parasol przeszkadzał mi bardzo, kiedy pieszo wracałam z powodu idioty, co wjechał pod tramwaj. poniedziałek, 08 września 2008, nita_callahan
|
Korzysta z niej od jakiegos czasu, zwlaszcza przed wyjazdami i imprezami plenerowymi i ponoc sie sprawdza:-)