CURRENT MOON
Blog > Komentarze do wpisu
Jednak nie

Tu miała być ciekawa i zabawna notka o kłótni C. z Dagmarą, z której potem mieliśmy ubaw za zamkniętymi drzwiami labu. Ale nie chce mi się tego opisywać, więc stwierdziłam, że nie będę pracowych brudów wynosić na internet. ;)

Powiem tylko, że mnie też się oberwało, albowiem:

a) używam luminometru nie pytając nikogo o zgodę
b) siedzę bardzo długo
c) i nawet cześć nie powiem

Ubawiliśmy się, bo:

a) za każdym razem Janusz chodzi pytać dzień wcześniej i zawsze słyszy, że nie ma sprawy, mogę mierzyć o której zechcę, bo cały dzień będzie wolne
b) to akurat nie zależy ode mnie, tylko od ogólnie przyjętej metody
c) fakt, jak nikt mi nie odpowiada, to przestałam

A ogólna konkluzja by Iza była taka, że C. ma dupsko jak szafa. Co akurat jest święcie prawdziwe. :)

C. idzie od poniedziałku na dwutygodniowy urlop, więc możliwe, że już jej więcej nie spotkam.

sobota, 03 lutego 2007, nita_callahan

Polecane wpisy

  • Pogoda we Wrocławiu

    Też taką macie? Pół godziny błękitnego nieba, potem na horyzoncie pojawia się czarna chmura, która zbliża się z wielką prędkością, robi się ciemno, a z chmury l

  • Ela ma kota

    Pewna pani przyniosła do weterynarza na operację roczną kotkę, maine coona, a potem po nią nie wróciła. Zapytana przez telefon wyjaśniła, że kota już nie chce,

  • Grrrrówno

    Notkę niniejszą piszę w imieniu babci, która do niczego już dzisiaj nie jest zdolna. Wróciłam z zakupami, umyłam włosy, a ciągle jeszcze nie jestem zmęczona. Mi

Komentarze
2007/02/05 11:41:00
Nie ma to jak obgadać firmową jędzę, od razu humor się poprawia;D
Ale chyba wszędzie są ci mniej i ci bardziej lubiani. U mnie w firmie jest wyraźny podział na Szczecin i Warszawę. I też sobie czasami humory poprawiamy, gdy nie możemy, jedni z drugimi, czegoś załatwić:)